Trochę z nudów bawiłem się dzisiaj
talią Star Deck i Orbiterem. Wyglądało to tak:
Wczytałem scenariusz
stardeckpasjans.scn, zawierający
Deltę IV na orbicie, następnie zaś przestawiłem symulację w
tryb planetarium:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3eak__mYJbb3QjqbGELEYYHGBaFVKlPdZTwI7VnzfUCpfLOnV6ZcMtLpRyDmYJXClQqT18oOo9xQkcZv2APbZSOpueIxKNKt6IxGX6p1pSPF-MY1LYlVrOQKOFpvuGClw_XmIpXb62xrO/s400/capture_29042008_205734.png)
Potem uruchomiłem
IrfanView, ustawiając ten program na wykonywanie zrzutów ekranu:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYADaMVlKOuAEaMoI8JoxgUvmdujnfRCdz-DQ9OkaRMUcCkL6XVrk_-7fs1YEgM8XtJvjyD-e-UZMZOWY3FwzsmwTqDn7BGHhs_tbgzBf_RWlZTmoEbQnbCkk5rGVscm5QolWsF98BIANH/s400/irfanview.jpg)
Następnie zacząłem ciągnąć karty z talii. Po każdej karcie ustawiałem silniczkami korekcyjnymi Deltę tak, by konstelacja z karty znalazła się w centrum pola widzenia:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiowo1IUfBS04T3PSQrLeIYHuCMomV8HbXkGL2AslUipeOf4LZ4Bi5Al_DkDMDdj-B768RXtRkS6-DE5kQWQfx7VBWIHvhW8lJ_nWxxYEGsYfcn5ayv6Dis3ebBCmiqI-U5VETK4C84rLdn/s400/sample01.PNG)
Gdy otrzymywałem zadawalający widok, wykonywałem zrzut ekranu. Stworzenie
albumu z 15 konstelacjami zajęło mi 32 minuty. Całkiem się przy tym fajnie bawiłem. Oczywiście, można użyć dowolnego innego programu astro. Ech, a gdyby tak jeszcze rozgrywka odbywała się grupowo? A gdyby mieć salę z rzutnikiem multimedialnym? Pomarzyć ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz