Paradoksalnie (bo materiałów o Hubble'u w sieci jest mnóstwo), nie od razu trafia się na jakiś stosunkowo prosty jego schemat. Jeden z bardziej czytelnych znalazłem na prowadzonej przez ESA stronie poświęconej teleskopowi:
Uzupełniony jest on o linki do opisów poszczególnych instrumentów. Zawiera on czytelne minimum tego, co trzeba wiedzieć. Jeżeli natomiast komuś to nie wystarcza, to może się pokusić o budowę takiego oto cudeńka:
Tym razem zdjęcie pochodzi z "hubble'owskiej" strony NASA. Warianty pośrednie jak widzę też są możliwe. To tak dla przypomnienia, bo przecież już o tym pisałem. A swoją drogą - pasuje jak ulał do rakiety, którą ma Staś.
Bardzo konkretnie napisane. Super artykuł.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zosatło opisane.
OdpowiedzUsuń