wtorek, 25 sierpnia 2009

Google i Galileusz.

Dziś mamy rekordową liczbę odwiedziń. Wszystko zaś za sprawą wyszukiwarki Google'a, która na swojej stronie głównej umieściła ten oto znaczek, by uczcić 400 lecie teleskopu Galileusza. Kliknięcie weń powoduje wyświetlenie odpowiedzi na zapytanie teleskop Galileusza, my zaś mamy to szczęście, że jeden z naszych postów znajduje się na szóstym miejscu wyświetlonej listy. Jeżeli, drogi Czytelniku, trafiłeś do nas w ten sposób, to zachęcamy do powtórzenia obserwacji wielkiego uczonego. Najlepiej na własne oczy, choć w dzisiejszych czasach można to zrobić również za pośrednictwem Internetu. Instrukcje, jak tego dokonać znajdziesz podążająć choćby śladem linków znajdujących się w Microobserwatorium. Warto również odwiedzić poświęconą Galileuszowi sekcję portalu EuHou. Niestety, jak widzę dystrybucja Galileoskopu w Polsce ciągle się jeszcze niestety nie rozpoczęła, lecz obserwacje Galileusza można powtórzyć również za pośrednictwem tanich teleskopów lub lornetek.

2 komentarze:

Seba pisze...

Gratuluję pięknej pasji i ciekawej strony. Udanych obserwacji! (np. cudownego Jowisza)
intervallum

Unknown pisze...

Dziękuję za wpis. Przy okazji - odwiedziłem twój blog. Ten post, który zatytułowałeś Prymitywizm - cięty, trafia w sedno - skądże ja to znam:)
Pozdrawiam