środa, 8 lutego 2012

Deja vu

"Ja tez miło wspominam gospodarzy, nie pamiętam juz kiedy bylyśmy tak ciepło przyjmowane." - przeczytałem w dzisiejszej poczcie. Dokładnie tak. Atmosfera, którą stworzyli gospodarze szczecińskiej konferencji była naprawdę ciepła i serdeczna - jakoś tak kojarząca mi się podobnym wydarzeniem w Toruniu, którym był ubiegłoroczny Zjazd Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych. Pamiętam, że pisząc o nim byłem jeszcze na bieżąco pod wrażeniem toruńskiej starówki. W Szczecinie to wrażenie powróciło, miejscami tak jakby się włączało deja vu.  Niestety, podobnie jak w Toruniu nie miałem zbyt wiele czasu na zwiedzanie. Ograniczyłem się raczej tylko do spacerów w okolicach hotelu, w którym mieszkałem. To właśnie tam wykonałem widoczne po prawej zdjęcie pomnika poświęconego ofiarom szczecińskiego grudnia 1970r.
O tym, że to właśnie w Szczecinie miały miejsce największe zamieszki dowiedziałem się dopiero po powrocie - wcześniej "Grudzień 70" kojarzyłem przede wszystkim z Gdańskiem - a tymczasem to właśnie w Szczecinie zniszczenia były trzykrotnie większe niż w Gdańsku, Gdyni i Elblągu razem wziętych. Kolejne zdjęcia wykonałem na Wałach Chrobrego:
Ich ostateczny kształt powstał  za czasów nadburmistrza miasta Hermanna Hakena na początku ubiegłego wieku.  Tak prezentuje się ich widok latem, na zdjęciu wykonanym z tarasu szczecińskiego Muzeum Narodowego:
Zdjęcie skopiowałem serwisu Wirtualna wycieczka po Szczecinie, gdzie znaleźć można przeszło trzydzieści panoram wykonanych w atrakcyjnych widokowo częściach miasta. Wracając jeszcze przez moment do Muzeum, mieści ono między innymi Planetarium Eurekę, będące częścią szczecińskiego Eksperymentarium. Kolejnym widokiem który utkwił w pamięci był  Zamek Książąt Pomorskich nocą:
Tak prezentował się on z okna hotelu gdzie się zatrzymałem. Z tyłu widać iglicę wieży bazyliki św. Jakuba:
Na zdjęciu powyżej widać znajdujące się w jej wnętrzu współczesne organy oraz znajdujący się w Kaplicy Najświętszego Sakramentu czternastowieczny ołtarz, z centralną sceną przedstawiającą Koronację Maryi oraz pokłon Trzech Króli. Bazylika ta jest jednym z 42 obiektów do których można dotrzeć kierując się  Miejskim Szlakiem Turystycznym:
Szlak ten wymalowany jest na chodnikach miasta. Niestety, nie mogłem z niego skorzystać - był pod śniegiem a o planie nie pomyślałem wcześniej. Niech zatem leży pod ręką, kiedy przyjdzie mi znów przymierzać się do wizyty w Szczecinie. To chyba wszystko. Podsumowanie konferencji już zdążyłem napisać wczoraj, natomiast prezentację można przejrzeć klikając tu.
Odwołania:
I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\20120204\IndeksSzczecin.htm

Brak komentarzy: