niedziela, 19 lutego 2012

Gwiezdny lew powrócił...

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\seanse\Seanse.htm
...za sprawą spotkania podczas otwarcia wystawy interaktywnej "Nauki dawne i niedawne" w Muzeum Górnośląskim. Właśnie tam spotkałam Kubę oraz jego mamę. Kubuś uczestniczył w moich zajęciach o gwiezdnych zwierzakach na początku tego miesiąca. Jego praca nie została wtedy ukończona, bo mały artysta najpierw dokładnie szkicował wybrane przez siebie zwierzaki. A był to lew oraz byk. Pracował wówczas razem ze swoją 5-cio letnią kuzynką. Bardzo zgodnie pracowali, pamiętam jak chłopiec zwracał się do dziewczynki, aby "dalej nie rysowała gwiazdek bo tam będą kopytka". Byłam bardzo ciekawa jak może wyglądać ich praca, bo reszta dzieci już ukończyła swoje dzieła i mogłam zobaczyć efekt finalny ich pracy. Pamiętam, że po prawej stronie już Kuba rysował rogi byka a kuzynka kolorowała lwa. Nie było jeszcze tła ani rogatego zwierzaka. Jednak jak się okazało później, dzieci swą pracę dokończyły w domu. Mało tego, wybrały się jeszcze do chorzowskiego Planetarium, gdzie mogły na kopule podziać konstelacje, także i te ze zwierzątkami. Temat był im już znany a mała kuzyneczka nie bała się ciemności, bo przecież tam wysoko są gwiezdne zwierzątka. Moimi zajęciami chciałam zainspirować dzieci pokazując im niebo i gwiezdny zwierzyniec a mądra mama dokończyła to co ja zaczęłam. Bardzo się cieszę z naszego spotkania pani Kasiu i dziękuję za zdjęcia - teraz każdy będzie mógł zobaczyć ukończone dzieło Kuby i jego kuzynki - ich praca jest fantastyczna: lwia grzywa i krwistoczerwony byk robią wrażenie. Gratuluję!Kuba ten wpis jest dla Ciebie, teraz wszyscy nasi czytelnicy będą mogli zobaczyć Twoją ukończoną pracę.

Brak komentarzy: