Nadszedł czas na sobotnie zajęcia w MDK-u. Aby nie powtarzać się podczas spotkań , co raz to muszę coś wymyślić dla dzieci. Minęło trochę czasu zanim wpadłam na pomysł tych zajęć. Skojarzyłam luty z obserwacjami Oriona. Tylko na czym dzieci mają opierać swą prace i czym się inspirować?. Wyszperałam w google grafiki małe "co nieco" wzięłam książki dot. astronomii oraz wydruki grafik.
Gwiazdozbiór Oriona znany był już w starożytności, stąd prace dzieci opierają się na rycinach egipskich, greckich. Jedna z dziewczynek opracowuje szkic Oriona na podstawie Jana Heveliusza (praca jeszcze nie jest dokończona), moja córeczka wykonała schemat gwiazdozbioru.
Dodatkiem jakże użytecznym do prac okazała się kasza jęczmienna, drobno mielona. Królowały jak zwykle pastele, farby oraz ołówki. Dzieci nigdy nie przestają mnie zadziwiać. Według wzoru, który otrzymują, wykonują tak rewelacyjne prace. Są one barwne, pełne emocji, te prace po prostu "żyją". Każda praca jest inna, nawet gdy podstawą jej wykonania jest ten sam szablon. Aby lepiej poznać z czego dziecko czerpie pomysł na prace plastyczną, przed zdjęciami prac dzieci zamieściłam fotki znalezione w googlu.
Miłej zabawy, zapraszam do obejrzenia galerii.
Dodatkiem jakże użytecznym do prac okazała się kasza jęczmienna, drobno mielona. Królowały jak zwykle pastele, farby oraz ołówki. Dzieci nigdy nie przestają mnie zadziwiać. Według wzoru, który otrzymują, wykonują tak rewelacyjne prace. Są one barwne, pełne emocji, te prace po prostu "żyją". Każda praca jest inna, nawet gdy podstawą jej wykonania jest ten sam szablon. Aby lepiej poznać z czego dziecko czerpie pomysł na prace plastyczną, przed zdjęciami prac dzieci zamieściłam fotki znalezione w googlu.
Miłej zabawy, zapraszam do obejrzenia galerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz