czwartek, 21 października 2010

Jest:)

Oglądam sobie właśnie freski, znajdujące się we wnętrzu grobowca należącego do Meriba (tak się to chyba odmienia), który jeżeli dobrze zrozumiałem objaśnienie w Wikipedii był królewskim wnukiem. Grobowiec ten znalazłem zwiedzając wirtualną replikę cmentarza oznaczonego jako G 2100 znajdującego się w obrębie nekropolii w Gizie: Ten cmentarz jest pierwszym ze znalezisk spod hasła "wirtualna archeologia". Znajduje się, jak można się łatwo domyśleć w Second Life, zaś poświęcona mu strona jest tu. Pora na kolejny smaczek:Cofnąłem się właśnie w czasie do momentu gdy już od pięciu lat trwa budowa piramidy Cheopsa. Przenieśmy się dziewięć lat do przodu: Ciekawe, czy w widocznym, odsłoniętym lewym narożniku kryje się jakiś korytarz? A jakże - tak, lecz nie pokażę gdyż właśnie po raz kolejny blogger dał mi szlaban na przekazywane obrazy. Ale zachęcam do samodzielnej eksploracji. Wizualizację, którą bawiłem się przed chwilą można znaleźć na stronie Kheops Revele. Jej autorem jest Jean-Pierre Houdin, zaś jego pracę można obejrzeć również na poniższym filmie:

Houdin, wraz z zespołem programistów podjął się próby rekonstrukcji sposobu, w jaki Egipcjanie stawiali Wielką Piramidę. Czy jego rekonstrukcja jest prawdziwa? Nie wiem, egiptologiem nie jestem. Natomiast nie ulega dla mnie wątpliwości, że wizualizacja z której grafiki zamieściłem naprawdę jest sugestywna - i warta obejrzenia. O tym, że w odróżnieniu od filmu mamy w niej swobodę poruszania się wspominać nie muszę. To chwilowo tyle, jeżeli chodzi o wirtualną egiptologię.

Brak komentarzy: