środa, 31 lipca 2013

Gryps do Przyjaciela

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\box\LittlePrinceBox.htm
LEONOWI WERTH Przepraszam wszystkie dzieci za poświęcenie tej książki dorosłemu. Mam ważne ku temu powody: ten dorosły jest moim najlepszym przyjacielem na świecie. Drugi powód: ten dorosły potrafi zrozumieć wszystko, nawet książki dla dzieci. Mam też trzeci powód: ten dorosły znajduje się we Francji, gdzie cierpi głód i chłód. I trzeba go pocieszyć. Jeśli te powody nie wystarczą - chętnie poświęcę tę książkę dziecku, jakim był kiedyś ten dorosły. Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi. Choć niewielu z nich o tym pamięta. Zmieniam więc moją dedykację: LEONOWI WERTH, gdy był małym chłopcem Antoine de Saint-Exupéry - Tak rozpoczyna się książeczka Saint-Ex'a. Zdecydowałem się, aby przerobić powyższą dedykację na "gryps", który dołączyłem do pudełka. Skojarzenie to nie było przypadkowe. Leon Werth, krytyk, eseista, pisarz, którego Exupery określa swoim najlepszym przyjacielem był narodowości żydowskiej. Kiedy rozpoczęła się okupacja Francji, musiał się on zarejestrować się jako Żyd, ograniczono mu swobodę podróżowania, zaś jego prace objęto zakazem publikacji. Podczas gdy jego żona zaangażowała się aktywnie w ruch oporu, on mieszkał samotnie w swojej rodzinnej wsi, Saint-Amour znajdującej się w górach Jura, gdzie cierpiał głód i niedostatek.
Werth'owi Exupery zadedykował jeszcze "List do zakładnika". Utwór ten, pierwotnie pomyślany został jako wstęp do książki Werth'a o exodusie Francuzów z Paryża w obliczu zbliżających się wojsk niemieckich. Książka ta nie ukazała się, zaś wstęp zaczął żyć własnym życiem. Opublikowany został w Nowym Jorku, w 1943 roku.

wtorek, 30 lipca 2013

Spotkanie z kupcem

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm

niedziela, 28 lipca 2013

Pytanie do Nieznajomego

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\book\LittlePrinceTranslations.htm
Znowu rozległ się grzmot trzeciego oświetlonego ekspresu.
- ?הם כולם רודפים אחרי הנוסעים הראשונים- zapytał Mały Książę.
- Sie verfolgen gar nichts - odparł Zwrotniczy. - Sie schlafen da drinnen oder sie gähnen auch. Nur die Kinder drücken ihre Nasen gegen die Fensterscheiben.
- הם לא רודפים אחרי כלום - rzekł Mały Książę. - הם משקיעים זמן בבובת סמרטוטים והיא נעשית חשובה להם מכל. ואם מישהו לוקח אותה מהם, הם בוכים...
- Sie haben es gut - powiedział Zwrotniczy.
Antoine de Saint-Exupéry, "Mały Książę"
Nie udało mi się ich znaleźć. Chyba zbyt blisko szukałem. Czy miałeś może na myśli te wagony?

piątek, 26 lipca 2013

Kwiaty równoległe

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm

czwartek, 25 lipca 2013

Siódma planeta

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\ZiemiaPlanetaLudzi\ZiemiaPlanetaLudzi.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm
I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\cap2013\soc\soc.htm
I cóż my tu takiego mamy: stu jedenastu królów (nie zapominając oczywiście o królach murzyńskich), siedem tysięcy geografów, dziewięćset tysięcy biznesmenów, siedem i pół miliona pijaków (o palaczach i narkomanach lepiej nie wspominać), trzysta jedenaście milionów próżnych, to znaczy około dwóch miliardów dorosłych zgodnie ze stanem z 1942. Gdyby to przeliczyć na dziś ... ale mi się jakoś nie chce. Zachciało się natomiast Yann Arthus-Bertrand'owi. Jego projekt 7 billion others trwa już 10 lat. Właśnie ukazało się kolejne jego uzupełnienie, którym jest Development matters. Poniżej jego mapka, gdzie naniesiono lokalizacje 16 państw:
Są wśród nich: Gwatemala, Ekwador, Brazylia, Senegal, Democratic Republic of the Congo, Rwanda, Botswana, Ethiopia, Madagascar, Lebanon, Georgia, India, Bangladesh, Laos, Cambodia, China. W każdym z nich przeprowadzono wywiady, których publikacja ma za cel uwrażliwić Europejczyków na realizację Milenijnych Celów Rozwoju.  Nic dodać nic ująć tylko ... Pale Blue Dot.

wtorek, 23 lipca 2013

Dziwna studnia

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\box\LittlePrinceBox.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\mapa\Mapa.htm
I maszerując w taki sposób z nadejściem świtu odkryłem studnię:
Studnia, do której dotarliśmy, nie była podobna do studni saharyjskich. Studnie saharyjskie stanowią zwykle otwory wydrążone w piasku, a ta wyglądała na normalną, wiejską studnię:
Tymczasem tutaj nie było żadnej wsi, zdawało mi się że śnię. - "Mały Książę", Antoine de Saint-Exupéry.
To nie był świt, lecz koło 11 rano, zaś studnia wyglądała jakby była na pustyni. Stałem na placyku znajdującym się w pobliżu Centrum Żydowskiego w Oświęcimiu wykonując serię potrzebnych mi zdjęć. Wokół nie było bosych dzieci, zaś po widocznym powyżej kołowrocie nie zostało ani śladu. Potem jeszcze wszedłem do opuszczonej synagogi, próbując sobie wyobrazić jak mogła ona wyglądać zanim dokonał się Holocaust. I dopiero wieczorem dotarło do mnie to przedziwne zestawienie widocznych powyżej fotografii z treścią "Małego Księcia". Jakbym na chwilę wyrwał się z czasu -  zdawało mi się, że śnię.

poniedziałek, 22 lipca 2013

Zaćmienie w pełni

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\cap2013\cap2013indeks.htm
Taki zabawny paradoks się przydarzył, że piszę o nowej wersji  WorldWide Telescope gdy jest pełnia. Jonathan nazwał ją Eclipse, my zaś mieliśmy przyjemność bawić się nią przy okazji zmagań z Kinectem. Nie zdecydowaliśmy się wówczas na pełną przesiadkę, ponieważ tradycjonalistami  jesteśmy, prócz tego mieliśmy lekkie problemy z wyświetlaniem tekstur. No i nie czarujmy się - pełnych możliwości nowego WWT nie umielibyśmy (przynajmniej na razie) wykorzystać, zwłaszcza że jest ona dosyć mocno zorientowana na planetaria. Spory wpływ na jej kształt miały doświadczenia, które Jonathan zebrał współpracując z Planetarium Adlera - o jednym z efektów tej współpracy pisałem niedawno. Teraz jednak, skoro Eclipse pojawiło się w oficjalnej wersji trzeba będzie powolutku się przestawiać.   Trochę mnie niepokoi fakt, że nowe WWT wymaga  Windows 7 lub 8, czując się lepiej na tym drugim. Po prostu znam szkolne realia, gdzie upływ czasu niekoniecznie odgrywa rolę. Sam zresztą się przyznam, że na jednej z naszych maszyn XP wciąż trzyma się dobrze (że jest to akurat mój ulubiony komputer, to inna sprawa). Posiadacze XP (a jest ich wciąż sporo) mogą skorzystać z wersji Legacy, którą można pobrać z tej strony, a instalator poprzedniej wersji WWT,  Layerscape jest przez nas wciąż trzymany na SkyDrive pod adresem: http://sdrv.ms/WOnfMm.  

środa, 17 lipca 2013

Wracając do "Małego Księcia" ...

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\UniwerseinaBox.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\box\LittlePrinceBox.htm
... tak prezentuje się nasze pudełko w chwili obecnej:
Tak zaś wygląda miejsce przechowywania, które dla niego sobie wymyśliłem:
Ciekawe, gdzie to nas w końcu doprowadzi? Zobaczymy.

sobota, 6 lipca 2013

Dziewczyna z gumą do żucia w ustach

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\2013Workshop\EUUNAWEWorkshop2013.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\grant\Grant.htm
I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\unawe\UniwerseInABox\littleprince\music\MusicForLittlePrince.htm
Naprawdę, trzeba być Markiem Knopflerem, aby Romeo i Julię zinterpretować w ten sposób. O dorobieniu smyczków już nie wspomnę ...

poniedziałek, 1 lipca 2013

Pusta scena

I:\outdoordisk\film\04scenawloska\04italianstage.htm
Już po. Scena opustoszała. Komedianci z niej zeszli. Farsa dobiegła końca. Genialna Isabella otrzymała burzę oklasków - jesteśmy po kolejnym outdoorze, a ja próbuję wyobrazić jak mogło to wyglądać paręset lat temu. Jest 1589 rok. Wokół zamaskowane twarze. 
Rozbawiony tłum przechadza przechadza się ulicami Florencji. 
Trwają obchody uroczystości weselnych Ferdynanda I Medyceusza i Krystyny Lotaryńskiej. Na zalanym dziedzińcu pałacu Pitti goście mogą przyglądać się inscenizacji bitwy morskiej.
Aby móc rozprawić się z prawdziwymi piratami Ferdynand będzie musiał niebawem rozbudować flotę. Teraz jednak nikt o tym nie myśli. Bawmy się! - skoro książę zdecydował się zainwestować równowartość dzisiejszych 14 milionów funtów nie wypada nie korzystać z atrakcji. Bankiety, przedstawienia, bale - występ trupy aktorskiej do której należy Isabella jest tylko jedną z licznych imprez uświetniających małżeństwo książęcej pary. 
Świat jest wciąż mały. Choć era wielkich odkryć dobiegła końca, sporo jeszcze czasu minie nim nowe kontynenty zostaną skartowane i zbadane.  Ziemia tkwi wciąż w centrum Kosmosu. Galileusz spojrzy w gwiazdy dopiero za kilkanaście lat, w 1609r., uzmysławiając sobie że Ziemia nie jest aż tak wyjątkowa jak się co poniektórym wydawało. Wykorzysta do tego celu wynalezioną w Holandii i udoskonaloną przez siebie lunetę, której wynalazca nigdy nie otrzyma patentu gdyż pretensje do niego zgłosi ... inny wynalazca, też Holender. Najlepiej jednak usłyszeć tę historię w kontekście wystawy, której oryginał mieliśmy przyjemność oglądać cztery lata temu. Isabella jednak już tego nie doczeka - umrze po poronieniu w 1604r. Jej dorobek literacki opracuje już jej mąż. Isabellę przeżyje również Krystyna Lotaryńska, żona Ferdynanda. To do niej właśnie Galileusz zaadresuje esej, w którym będzie bronił teorii Kopernika. I jak tu nie uwierzyć, że świat ... jest jednak mały. No dobra, dość już tego fantazjowania, pora wracać do rzeczywistości, a zatem: wypalić płyty ze zdjęciami i przekazać tam gdzie trzeba, przejrzeć sprzęt, porobić kopię danych. Proza życia przed następnym projektem, tymczasem czekamy na dalszy rozwój wypadków.