poniedziałek, 30 grudnia 2013

Odliczanie

I:\outdoordisk\HorseSense\HorseSense.htm
Rozpocząłem sobie robić małe podsumowanie, jak co roku. Jaki on naprawdę był?  Nie mam pojęcia, to dopiero przyszłość pokaże. Czasami to co wydaje się iść świetnie, fatalnie obraca się przeciw nam, kiedy indziej to co wygląda beznadziejnie przynosi nam korzyść. A tymczasem trochę sobie wspominam:
Powyżej kadr z "Mustanga z dzikiej doliny", bajki którą oglądaliśmy wspólnie z dziećmi sam już nie pamiętam kiedy. Przypomniałem sobie o niej za sprawą "Małego Księcia". Maciej Balcar, który tam dał głos Lisowi, w Mustangu śpiewa większość piosenek. I robi to nie gorzej niż Brian Adams

niedziela, 29 grudnia 2013

Learning retro blended

I:\pappert\pappert.html
"The idea is quite simple - let a child learn mathematics by speaking in mathematics about things that really matter to him. ... the child can make the computer do anything that he can describe in a suitable mathematical language." - Seymour Papert.

czwartek, 26 grudnia 2013

Drugi dzień Świąt

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\seanse\LittlePrinceAndFox\Feedback\Feedback.htm
Z prawdziwą przyjemnością "dobrze schowałem" otrzymane w tym roku kartki świąteczne. "Dobrze schować" oznacza zabezpieczyć tak, by nie utracić cyfrowej kopii w wypadku uszkodzenia komputera. Jedną z nich widać poniżej. Trochę przy niej majstrowałem, by w przyszłości lepiej kojarzyła mi się z nadawcą kiedy ponownie odwiedzę ten wpis. 
Ech, gdzie te czasy gdy człowiek cieszył się stosikiem papierowych kart. Dziś już takich nie robimy, szkoda.
Wysłuchałem sobie jednego z wykładów ks. prof. Michała Hellera. Jednego ze starszych, wygłoszonego jeszcze w 2009r. na Uniwersytecie w Szczecinie:

Nie tyle ze względu na jego treść, co na jego formę: spokojną, wyważoną, zawieszoną gdzieś pośrodku i nad światem miejscami zacietrzewionych komentarzy. Przy okazji odwiedziłem sobie ufundowane przez księdza Centrum Kopernika, linkując jeden z artykułów odnoszących się do Hawkinga oraz wykład profesora Jerzego Vetulaniego poświęcony relacjom pomiędzy neurobiologią a religią. Kiedyś pewnie jeszcze do tych treści wrócę ... może za rok?
Na chwilę poszedłem na spacer. Wieczorem zaś wykonałem parę telefonów. Ważnych. Takich, które się robi nie bo "wypada i trzeba koniecznie w Wigilię lub przed", lecz takie które można wykonać nawet za pięć dwunasta - właśnie w drugi dzień Świąt, który w zasadzie upłynął mi całkiem zwyczajnie. Od jutra pora się brać do końcoworocznego odliczania.

środa, 25 grudnia 2013

Urodziny Oli:)

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\cap2013\friends\CAPFriends.htm
No proszę, Ola ma dzisiaj urodziny. Niezły sobie dzień wybrała:) Z tej racji wylądowała u nas jedna z jej prezentacji:

Nie jest to ta sama, która była pokazywana na CAP'ie. Przerobiłem na pptx prezentację, którą znalazłem na stronach UNAWE. Wszystkiego dobrego, Olka - w pierwszym dniu Świąt.

Troszeczkę inny TED

I:\pappert\guideddiscovery\sillyquestion\Naiwnepytanie.htm
Różne bywają TED'y. Ten mi spasował tak jakoś na pierwszy dzień Świąt.

Pierwsza gwiazda

I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\obserwacje\ObserwacjeIndeks.htm
Nie mogłem się powstrzymać. Uprzedzony przez Pawła wyszedłem na dwór:
Faktycznie, już przed zachodem Słońca nad horyzontem lśniła pierwsza "gwiazda". A wtedy? Zdumiewająco mało wiadomo na ten temat.  Jak zresztą wiedzieć więcej, skoro nawet data urodzin Jezusa Chrystusa nie jest dokładnie znana. I dobrze że tak jest. Pewne sprawy powinny zawsze pozostać okryte tajemnicą. Podobnie jest z Gwiazdą Betlejemską, widoczną na obrazie Jean Fouquet'a w prawym górnym narożniku. Czy była to koniunkcja trzech planet, jak sugerował Jan Kepler? A może kometa lub nowa, której pojawienie się na niebie około 5 roku p.n.e. odnotowali chińscy i koreańscy obserwatorzy? A może supernowa, która rozbłysła w galaktyce Andromedy, jak sugeruje Frank. Tipler, amerykański fizyk o miejscami dość kontrowersyjnych poglądach,  znany rówież jako jeden z pierwszych  promotorów zasady antropicznej? To na zawsze raczej pozostanie tajemnicą. Nie dotyczy to jednak widzianej przeze mnie "gwiazdy". Była bowiem nią planeta Wenus.

niedziela, 22 grudnia 2013

Wesołych Świąt

I:\pappert\guideddiscovery\sillyquestion\Naiwnepytanie.htm 
Gromada Choinka na zdjęciu wykonanym przez Kosmiczny Teleskop Spitzera. Odwróciłem je względem pierwowzoru, by otaczająca ją mgławica lepiej kojarzyła się z kształtem świątecznego drzewka. Niech nie zwiodą was ogniste kolory - temperatura pustki w której świeci w podczerwieni zjonizowany gaz jest bliska absolutnego zera. Co innego rodzące się wewnątrz mgławicy gwiazdy - te faktycznie są gorące. Jest w tym coś symbolicznego. Jak zamierzacie spędzić tegoroczne Święta? Czy będą one czasem refleksji, czy może zwyczajnie czasem radości z najbliższymi. A może będzie to po prostu "przerwa w biegu", wypełniona przerzucaniem kanałów TV oraz tępą, bezreflesyjną konsumpcją? W życiu różnie to bywa. Życzę Wam wszystkim, byście pamiętali o Wierze, Miłości i Nadziei. Trzymajcie się ciepło. Wesołych Świąt

sobota, 21 grudnia 2013

WWT 2013 - Podsumowanie

I:\orbiter\ch7\esero\ESERO.htm
I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\Olsztyn\olsztyn.htm
01. I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\wwtindeks.htm
02. I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\wwt2013\WWT2013Indeks.htm
Stan na: 1 stycznia 2014
Co dzieje się z  WorldWide Telescopem obecnie? Jeżeli chodzi o samą aplikację, aktualną wersją jest Eclipse Release Candidate RC0. Występuje ona  w dwóch wersjach: Legacy 3.1.52  która jest kompatybilna z Windows XP oraz Advanced 4.1.74, przeznaczonej dla systemów poczynając od Windows 7 PRO w górę. Warto zwrócić uwagę, że ciągle wspierany jest Windows XP. Myślę, że wynika to w dużej mierze z faktu współpracy Microsoft Research z projektem edukacyjnym WorldWideTelescope Ambassadors, o którym piszę poniżej. U Amerykanów, podobnie jak i u nas, w wielu pracowniach szkolnych leciwy już Windows XP ma się dobrze i nieprędko zostanie zastąpiony nowszymi systemami. Dodam jeszcze, że RC0 oznacza "prapremierę" wersji Eclipse. Brakuje w niej paru drobiazgów, jak chociażby pięknego modelu stacji ISS, którym Jonathan Fay bawił się w marcu bieżącego roku.
WorldWide Telescope Ambassadors: ten projekt edukacyjny koordynowany przez Alyssę Goodman oraz Patricię Udomprasert ma się dobrze. Przypomnę, że jego głównym celem jest popularyzacja astronomii przy pomocy WorldWide Telescope oraz rozwijanie technik wizualizacji ułatwiających dzieciom i młodzieży zrozumienie niektórych trudnych do wyobrażenia pojęć. Aktualnie wokół WWTA skupione jest mniej więcej 30 osób. Stabilna jest również sytuacja finansowa projektu dzięki grantowi z National Science Foundation, którego kwotę widać na poniższym slajdzie:  
Pochodzi on z prezentacji, która dość dobrze pokazuje  styl działania Amerykanów. Widoczne powyżej fragmenty tekstów można znaleźć na stronie NSF. Podoba mi się ich konsekwencja i podejście do tego, co robią. Nie próbują zbawiać całego amerykańskiego systemu edukacji, lecz dobrze i dokładnie opracowują jeden z modułów poświęconych wizualizacji faz księżycowych. Potem zapewne zaczną opracowywać kolejne:
I choć kwota grantu, jak na amerykańskie realia nie jest duża, jak wspomniałem pozwala utrzymać stabilność całego projektu. Teraz u nas:

View WWT w Polsce in a larger map
Prezentacja WWT w  Warszawskim Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń oraz Wigilijka w oświęcimskim Stowarzyszeniu Rodzina Kolpinga za nami. To właśnie pod kątem tego spotkania "Mały Książę" jest znów po polsku. Były one ostatnimi z tegorocznych prezentacji WWT, wśród których najpoważniejszymi był pokaz programu w ramach warsztatów zorganizowanych przez UNAWE oraz pokaz w ramach CAP 2013. Gdybym miał bardzo krótko podsumować kolejny rok działania Ambasadorów WWT w Polsce, to:
1. Podczas gdy WWT Ambassadors jest projektem z pogranicza nauki, dydaktyki i popularyzacji, nasze działania ograniczone były głównie do trzeciego z wymienionych obszarów. Staraliśmy się pokazać WWT jako narzędzie służące do tworzenia atrakcyjnych prezentacji, akcentując przy tym prostotę ich tworzenia. Zwrócę tu uwagę, że WWT jest przede wszystkim narzędziem nadającym atrakcyjną formę treściom, które powinny być przygotowane przez zawodowego czy to dydaktyka czy naukowca.
2. Odbyło się nieco mniej prezentacji niż rok wcześniej, miały za to większy "ciężar gatunkowy". Mam tu na myśli między innymi fakt pokazów WWT które prowadziliśmy w ramach imprez o takiej randze jak międzynarodowe warsztaty UNAWE czy konferencja CAP 2013.
3. Udało się zakończyć "Ziemię - planetę ludzi". Było to bardzo pouczające doświadczenie, gdyż dzięki niemu mogliśmy prześledzić sposób, w jaki WWT wdrażane może być w realnych warunkach szkolnych oraz towarzyszące temu bariery.
4. Słabym punktem całego projektu są cały czas finanse. Naszą intencją od początku było, aby poruszać się raczej w obszarze formalnej edukacji. Niestety, by takie poruszanie się było skuteczne musi opierać się ono o finansowanie z grantu. WWT nie jest "towarem", który można sprzedać co jasno wynika z licencji. Optymalnym sposobem finansowania warsztatów jest realizacja ich w obrębie jakiejś fundacji lub stowarzyszenia którego misją jest unowocześnianie systemu edukacji i która potrafi na to sprawnie pozyskiwać dofinansowanie. Niestety, takiego partnera nie udało nam się jeszcze znaleźć. Musieliśmy zatem głównie ograniczyć się do prezentacji które były realizowane w oparciu o umowy o dzieło i które są o wiele prostsze organizacyjnie do przeprowadzenia niż zajęcia warsztatowe. Niestety, nie da się w oparciu o taki sposób działania jednoznacznie powiedzieć, czy program znajduje potem realne, praktyczne zastosowanie w warunkach szkolnych. Do tego potrzeba ewaluacji - a na to nie było już środków.
Prócz wspomnianych wcześniej umów o dzieło pewnej pomocy udzielił również polski oddział Microsoftu, dzięki czemu można było sfinansować między innymi nagrody dla nauczycieli biorących udział w projekcie łódzkim. Serdecznie za to dziękujemy.
Najbliższe plany to uporządkowanie ubiegłorocznych doświadczeń. Nastąpi ono do końca stycznia bieżącego roku. Potem zdecydujemy nad dalszym rozwojem programu. Najprawdopodobniej pójdzie on w stronę stworzenia modelu warsztatów kształcących przede wszystkim umiejętność prowadzenia prezentacji wspomaganych przez WWT. Jest to moim zdaniem najbardziej uniwersalne zastosowanie tego programu, użyteczne praktycznie w dowolnych kontekstach. 

czwartek, 19 grudnia 2013

Wigilijka w Kolpingu

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\kolping2013\kolpingindeks.htm
Tak oto zakończył się tegoroczny "Mały Ksiażę":
Oba zdjęcia zostały wykonane w trakcie Wigilijki zorganizowanej przez Stowarzyszenie Rodzina Kolpinga w Oświęcimiu na którą miałem przyjemność zostać zaproszony przez Panią Przewodniczącą Urszulę Trojańską. 
Była to ciepłe, kameralne, przesympatyczne spotkanie. Bardzo dziękuję, że miałem przyjemność w nim wziąć udział.  Wigilijka miała miejsce w świetlicy mieszczącej się na Starych Stawach. Przypomnę, że druga ze świetlic mieści się przy Parafii św. Maksymiliana. Lokalizację obu placówek widać na poniższej mapce:

View WWT w Polsce in a larger map
Ze swojej strony przygotowałem krótką prezentację, puściłem również parę seansów wwt z "żelaznego repertuaru":  Mity sięgają gwiazdPiękno KosmosuSiedem SzczytówMalowany Kosmos i oczywiście Mały Książę.  Dzieciaki otrzymały również drobne pamiątki związane tematycznie z Europejską Agencją Kosmiczną. Miałem je dzięki Kamilowi Złoczewskiemu, astronomowi z "Nieba Kopernika". Dzięki serdeczne:)  Było to ostatnie z tegorocznych spotkań związanych z WWT.  Pozostaje mi jeszcze uzupełnić  tegoroczne podsumowanie.

środa, 18 grudnia 2013

Gaia

I:\orbiter\ch7\esero\ESERO.htm
Jutro o godzinie 10:12 czasu polskiego planowany jest start kosmicznego obserwatorium astronomicznego Gaia. Sądząc po pogodzie, mam raczej nikłe szanse by próbować wypatrzeć Gaię przez lornetkę. Podobno jest to możliwe - statek będzie się przemieszczał na tle konstelacji Oriona. Mapę ułatwiającą jego odnalezienie opracował Janusz Wiland i można ją znaleźć na Kocham Astronomię. Informacje dotyczące powiązanych z Gaią materiałów edukacyjnych można znaleźć na EuHou. Tutaj ograniczę się do filmu przybliżającego tę misję:
Przypomnę też, że o Gai pisałem już na tym blogu tutaj. Ciekawe, czy pojawi się w "Eyes" ...

wtorek, 10 grudnia 2013

Stan hibernacji

I:\orbiter\ch7\esero\ESERO.htm
Nie ma znaczenia, że jest zimno. Trzeba spać, by się zbudzić:

Tak Europejska Agencja Kosmiczna zapowiada wybudzenie Rosetty ze stanu hibernacji, które ma nastąpić 20 stycznia przyszłego roku o godzinie 10 AM UTC.
Nie mam czasu by się więcej o tym rozpisywać, lecz data jest ważna, gdyż od niej będzie zależeć dalsze powodzenie misji, której kalendarz widać na poniższej animacji:
Zachęcam, by oprócz tego pobawić się Rosettą w Eyes on The Solar system, aplikacji która od pewnego czasu doczekała się swojej wersji desktopowej. Testowałem ją jakiś czas temu na Windows 8, dzisiaj natomiast zostałem pozytywnie zaskoczony tym, że instaluje się ona bez problemu na już przecież leciwym Windows XP. I bardzo dobrze - system ten jest bowiem obecny w sporej liczbie szkolnych pracowni komputerowych.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

WWT w Heliosie

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\helios\Helios.htm
I:\outdoordisk\DzienDzieckawCNK\DzienDzieckaCNK.htm
I:\outdoordisk\HorseSense\HorseSense.htm
Wróciłem z Warszawy.  Dogrzewam właśnie mieszkanie wyziębione po parodniowym pobycie i swoim zwyczajem zaczynam skrobać na blogu. 

View WWT w Polsce in a larger map
Widoczny powyżej budynek Warszawskiego Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń był miejscem finału XII edycji Kosmicznego Konkursu "Helios".
Trafiłem tam dzięki Kamilowi Złoczewskiemu i Mirosławowi Galikowskiemu którzy zaproponowali mi poprowadzenie prezentacji "Wszechświat w programie WorldWide Telescope". Miałem do dyspozycji przerwę w trakcie której jury udało się na naradę przed ogłoszeniem ostatecznych wyników. Wiedząc, że młodzież jest tym nieco zestresowana zdecydowałem się na luźniejszy charakter prezentacji, skupiając się na wyświetleniu paru przykładowych seansów i na ich przykładzie omawianiu niektórych możliwości programu. Wśród wykorzystanych przykładów znalazły się: Mity sięgają gwiazd, Piękno KosmosuSiedem Szczytów, Malowany Kosmos i Mały Książę. Wracając jeszcze do konkursu - parę zdjęć z rozdania nagród zamieszczam poniżej:

Helios jest adresowany do uczniów warszawskich szkół ponadgimnazjalnych, choć jak widzę zdarzają się wyjątki. Udział w konkursie polega na zgłoszeniu prezentacji na jeden z zadanych przez organizatorów tematów, którymi w tym roku były: Słońce, misja sondy Rosetta oraz Polska w kosmosie. Autorzy najciekawszych prac zostają zaproszeni do finału, gdzie swoje prezentacje omawiają publicznie. W oparciu o te wystąpienia wyłaniani są zwycięzcy konkursu. Tym, co jednak najbardziej mi się w Heliosie spodobało są konsultacje poprzedzające złożenie prac. Pozwalają one nie tylko lepiej zrozumieć uczestnikom zasady konkursu, lecz również umożliwiają zdobycie dodatkowych doświadczeń  w technikach prowadzenia prezentacji. Zwrócę tu uwagę, że jednym z prowadzących konsultacje był  dr Kamil Złoczewski z Planetarium Niebo Kopernika mający z rozmaitymi typami prezentacji do czynienia na co dzień.  Tyle w największym skrócie - więcej na temat organizacji konkursu można przeczytać w tegorocznym regulaminie. Choć w przyszłym roku zapewne się nieco on zmieni, daje dobry wgląd w organizację tej kameralnej, bardzo sympatycznej  imprezy.  

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Mały Książę - polska wersja

I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\pilots\microsoft\MicrosoftIndeks.htm
I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\seanse\LittlePrinceAndFox\LittlePrinceAndFox.htm
I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\seanse\LittlePrinceAndFox\Feedback\Feedback.htm
Poniżej zamieszczam polską wersję prezentacji WWT "Our Little Prince"  wykorzystaną przez nas w trakcie konferencji CAP 2013

Tym razem wyposażona jest ona w oryginalną ścieżkę dźwiękową będącą fragmentem seansu "Podróże Małego Księcia" stworzonego przez zespół z Planetarium Śląskiego
Koniecznie warto zwrócić uwagę na udział Maćka Balcara, który użyczył swojego głosu Liskowi. Zrobił to świetnie,  jego interpretacja jest chyba najlepszą częścią całego seansu.  Powyższy fragment znajduje się również na jego kanale YouTube o czym zdążyłem już wspomnieć w tym tekście. Przypomnę jeszcze, że najlepiej jest oglądać ją w WWT po pobraniu pliku będącego podstawą powyższego renderu. Umieściłem go pod adresem: http://sdrv.ms/1g0daqu. Przed jego uruchomieniem trzeba również pobrać plik kolekcji oraz towarzyszącą mu grafikę, są one tutaj: http://sdrv.ms/18yzQfu.
A ja przed chwilą właśnie wróciłem z długiego spaceru. Jest nów, za tydzień czekają mnie jeszcze dość ważne dla mnie testy, a potem omówienie ich wyników już po Nowym Roku. W międzyczasie jeszcze jak dobrze pójdzie odwiedzę Oświęcim, a w nim świetlicę Stowarzyszenia Rodzina Kolpinga, z której dzieciaki dostarczyły większość prac wykorzystanych w prezentacji. Wypada mi podziękować, zwłaszcza że nie zrobiłem tego do tej pory.  Okazją będzie Wigilijka, którą planują 17 grudnia. Mówiąc szczerze, to właśnie dla tych dzieciaków powstała polska wersja seansu. Towarzystwo jest w większości małoletnie i niezręcznie by mi było puszczać im wersję angielską, z której najprawdopodobniej zrozumieli by niewiele. Choć kto ich tam wie - znajomość angielskiego u co poniektórych małolatów już nie raz potrafiła mnie zadziwić. I tak w zasadzie kończy się historia, która rozpoczęła się tutaj ... choć kto ją tam wie, być może dopiero się rozpoczyna.