wtorek, 15 lutego 2011

Miej oczy na Układ Słoneczny ...

Tak wygląda kometa Tempel 1 uchwycona na jednym ze zdjęć wykonanych w trakcie dzisiejszego przelotu sondy Stardust. Był to ostatni etap bardzo ciekawej misji, zapoczątkowanej 7 lutego 1999r. W trakcie jej trwania Stardust dokonał przelotu obok planetoidy Annefrank, zbierał próbki kometarnego pyłu pochodzącego z warkocza komety Wild 2, wykonał serię fotografii jądra komety. Aerożelowy kolektor sondy zbierał również próbki pyłu kosmicznego. Wszystkie te próbki trafiły na Ziemię w lądowniku który opadł na pustynię Utah 16 stycznia 2006r.
Już w marcu 2006 ogłoszono, że możliwe jest przedłużenie misji, zaś 3 lipca 2007 oficjalnie rozpoczęto kolejną jej fazę którą nazwano New Exploration of Tempel 1 (NExT). Dzisiejszy przelot obok komety Tempel 1 było jej finałem. Poniżej uchwyciłem sondę już po przelocie obok komety. Do wygenerowania grafiki użyłem aplikacji sieciowej Eyes on the Solar System.
Zagościła na moim kompie za sprawą posta Emily Lakdawalla. Aby z niej korzystać, należy najpierw zainstalować wtyczkę Unity WebPlayer zajmującą raptem jakieś 3 Mb. Program automatycznie rozpoznaje czy posiadamy tą wtyczkę czy nie - w tym drugim wypadku proponuje adres, spod którego możemy ją pobrać. Po instalacji otrzymujemy do dyspozycji interfejs umożliwiający nam śledzenie paru aktualnych misji, generowanie widoków Układu Słonecznego, porównywanie rozmiarów różnych obiektów, itp. Czyżby zatem konkurencja dla Orbitera czy Celestii? Być może ... kiedyś. Jak na razie bowiem "oczy" to całkiem obiecująca "beta". Taka sympatyczna zabawka, która choć poręczna, to stacjonarnym, dobrze skonfigurowanym aplikacjom nie dorasta do pięt. Co nie oznacza, że nie ma sensu się nią choć z ciekawości trochę pobawić - wystarczy zainstalować wspomnianą wcześniej wtyczkę.
Wracając jeszcze do misji Stardust jak zwykle przyjrzałem się towarzyszącym jej zasobom edukacyjnym. Przede wszystkim znajdują się one na stronie Stardust NExT - Education:
Są one podzielone na trzy grupy, dopasowane do poziomów nauczania: K-8, 5-8, 9-12. Częściowo są one powiązane z materiałami edukacyjnymi towarzyszącymi misji Deep Impact - co nie dziwi, w końcu Stardust NExT jest jej logicznym rozszerzeniem. Materiały te częściowo pokrywają się również z materiałami znajdującymi się na stronie Year of The Solar System, gdzie luty poświęcony jest właśnie kometom.
Dla modelarzy - dość prosty, lecz całkiem funkcjonalny kartonowy model sondy znajduje się na stronach JPL. Wygląda wprawdzie na to, że chłopakom z NASA nie chciało się go pomalować, ale ... "darowanemu koniowi nie zagląda się w kły" - malowanie zawsze możemy dorobić sobie sami (albo zlecić, na przykład potomkowi);
Dla fanów Orbitera: przeniesienia misji Stardust w świat Orbitera podjął się BrianJ.
Znajdziemy ją wewnątrz stworzonego przez niego dodatku Delta II Missions vol. 1. Znajdują się w nim również sondy:Deep Impact oraz Stereo.
Natomiast w Celestii natomiast umieścił Stardust'a Jack Higgins:
Widoczna na powyższej grafice kometa Wild 2 znajduje się tu.
Kończę tego posta zerkając na bloga Emily. Nieźle się rozpisała - tutaj znajduje się krótkie podsumowanie przelotu z którego wynika że wszystkie dane z sondy trafiły szczęśliwie na Ziemię. Tutaj z kolei jest stworzona przez nią animacja składająca się ze zdjęć z przelotu. No i na koniec krótka prasówka zawierająca grafikę, której autorem jest Daniel Macháček:Na początek wyświetlcie ją na pełnym ekranie, następnie zrelaksujcie się i postarajcie uzyskać obraz złożony z nałożonych na siebie obu widoków komety. Mnie udało się to zrobić mając twarz jakieś 60cm od ekranu i "rozmazując" ostrość widzenia. Po paru próbach powinno się wam udać uzyskać obraz 3d wyłaniający się z monitora - powodzenia:)
Update:
Emily podsumowała przelot Stardusta obok komety Tempel 1 tekstem Some early scientific impressions of Stardust's Tempel 1 flyby. Zawiera on zdjęcia opatrzone komentarzem, co na nich widać. Naprawdę warto poczytać - choćby po to, by się dowiedzieć w jaki sposób interpretują takie zdjęcia naukowcy.

Brak komentarzy: