Jacek z Pawełkiem dzisiaj wieczorem poszli obserwować Oriona. Ja zostałam przy komputerze, aby natychmiast po obserwacji i ich telefonie, wpisać i przesłać dane. Jako pierwsi w Polsce wysłaliśmy raport. Ale to nie oznacza końca zabawy. Planujemy jeszcze kilka obserwacji w różnych miejscach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz