Mieliśmy już spotkanie z Nereuszem. Bracia szkolni mniej lub bardziej obecni są cały czas. Przez chwilę pojawiła się Maria Montessori (być może za jakiś czas pojawi się nieco bardziej). Pora na kolejnego Włocha: "Był linoskoczkiem, iluzjonistą i opowiadał świetne przypowieści" - już to mi wystarcza, abym człowieka polubił:)
W sieci o Janie Bosko można poczytać na Wikicytatach, o stworzonym przez niego systemie prewencyjnym trochę jest tutaj i tu. Salezjanie wydają miesięcznik Don Bosco, którego polskie archiwum znajduje się tutaj. Prowadzą wreszcie szkoły, dwie z nich zlinkowałem sobie tutaj i tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz