"Drodzy Nauczyciele,
Z radością pragniemy Was poinformować, że misja MoonKam rozpocznie się 12 marca w poniedziałek:
Poniżej podajemy parę wskazówek które ułatwią Wam i waszym uczniom przygotować się do misji:
Poniżej podajemy parę wskazówek które ułatwią Wam i waszym uczniom przygotować się do misji:
- Wypełnijcie profil misji ( Mission Profile), znajdujący się w sekcji nauczyciela (Teacher section) na stronie MoonKAM. To wskazówka dla szkół, które już są zarejestrowane. Jeżeli nie, to trzeba zacząć od rejestracji i czekać na potwierdzenie mailowe z hasłami! Formularz rejestracyjny jest wciąż aktywny!
- Dwunastego marca oczekujcie od nas poczty zawierającej kody umożliwiające waszym uczniom zamawianie zdjęć. Te kody są bardzo ważne, bo bez nich nie da się wykonać zdjęć.
- Zapoznajcie się z zaktualizowanym podręcznikiem obsługi interfejsu projektu. Możecie go pobrać klikając tutaj. Link do niego znajdziecie również na stronie Activities oraz na stronie waszego konta.
- Zapoznajcie się z tutorialami video, które pokazują w jaki sposób zamawiać zdjęcia. Niebawem umieścimy je na naszej stronie. Pierwszy z nich widać poniżej. Przedstawia on sposób zamówienia zdjęcia w trybie uproszczonym:
Tymczasem przypomnę o symulatorze, umożliwiającym przyjrzenie się samej misji Grail. Wideotutorial do jego obsługi znajduje się w tekście MoonKAM: Zostało jeszcze parę pytań. - Przygotujcie uczniów do misji wykorzystując przygotowane przez nas materiały znajdujące się na stronie Resources page. Te materiały są naprawdę dobre - tyle że anglojęzyczne. Dlatego przypomnę może prezentację, pochodzącą jeszcze z MRA 2009 od której można zacząć i która porządkuje podstawowe kwestie związane z Księżycem:
Dobrze się zatrzymać przy tematyce załogowych eksploracji. Wystarczy pożyczyć gdzieś kopię Apollo 13. Można też sięgnąć po którąś z książek lub tekstów wymienionych w tym poście. Można też ogólnie podyskutować, jakie znaczenie mają dla człowieka odkrycia i eksploracja. Przydać się do tego może filmik, który znalazłem u Emily:
Potem warto się zastanowić nad przeprowadzeniem z dzieciakami obserwacji Srebrnego Globu. Już gołym okiem można dostrzec całkiem sporo szczegółów, zaś większość lornetek, nawet najprostszych pokaże przynajmniej parę największych kraterów. Dobrze się spiszą teleskopy edukacyjne takie jak obszernie opisywany na EuHou Galileoskop, czy ulubioną przeze mnie Spica.
Księżyc jest na tyle wdzięcznym obiektem do obserwacji, że można nawet spróbować odkurzyć pochodzący z marketu tani zabawkowy teleskop marki "Astroszmelc", o ile przez swoją naiwność staliśmy się kiedyś posiadaczami takiego nabytku. Bez względu na to, czym obserwujemy komfort poprawi statyw. Każda przyzwoitej jakości lornetka posiada gniazdo, umożliwiające jej podpięcie:
Zdjęcie powyżej pochodzi z postu opisującego Celestrona. Potrzeba jeszcze odpowiedniej przejściówki, koniecznie metalowej. Na szybko znalazłem dwie: droższą oraz tańszą. Przejściówek plastikowych lepiej unikać. W przypadku braku gniazda pozostaje kombinować, zaś w przypadku "Astroszmelcu" może się przydać scotch, aby jakoś przywiązać owe cudo do statywu.
Nawet gdy jednak nie mamy niczego, nie ma co się niepotrzebnie zrażać. Wszak do dyspozycji zawsze pozostaje sieć:
Tak wygląda Księżyc sfotografowany przez jeden z teleskopów Mikroobserwatorium. Obszerny ich opis można znaleźć na EuHou. Powyższe zdjęcie [1], wykonano 29 lutego, zaś wyszperałem je przeglądając archiwum. Lepszą jakość uzyskamy na Sloohu, co widać poniżej [2]. Do identyfikacji szczegółów księżycowej powierzchni na początku warto się zaopatrzyć w jakąś prostą mapkę - głównie po to, żeby "nie zatłuc się" nadmiarem szczegółów. Ta widoczna po lewej pochodzi z Passport to the Moon, towarzyszącego majowemu newsletterowi MoonKamu [3]. Jest ona równocześnie elementem szerszego opracowania, znajdującego znajdującego się na stronach LPI. Proste mapy znajdziemy również w zbiorze Uniwersytetu Pedagogicznego z Krakowa. Mapę wreszcie można kupić - przy okazji zaopatrzymy się w kalendarz umożliwiający ustalenie faz Księżyca w dowolnym, interesującym nas okresie. Przyda się, gdy nie będzie pod ręką komputera - bo jeśli komputer jest, wystarczy zajrzeć tu.
Jeżeli macie pytania lub obawy - piszcie: mk-help@earthkam.ucsd.eduPotem warto się zastanowić nad przeprowadzeniem z dzieciakami obserwacji Srebrnego Globu. Już gołym okiem można dostrzec całkiem sporo szczegółów, zaś większość lornetek, nawet najprostszych pokaże przynajmniej parę największych kraterów. Dobrze się spiszą teleskopy edukacyjne takie jak obszernie opisywany na EuHou Galileoskop, czy ulubioną przeze mnie Spica.
Księżyc jest na tyle wdzięcznym obiektem do obserwacji, że można nawet spróbować odkurzyć pochodzący z marketu tani zabawkowy teleskop marki "Astroszmelc", o ile przez swoją naiwność staliśmy się kiedyś posiadaczami takiego nabytku. Bez względu na to, czym obserwujemy komfort poprawi statyw. Każda przyzwoitej jakości lornetka posiada gniazdo, umożliwiające jej podpięcie:
Zdjęcie powyżej pochodzi z postu opisującego Celestrona. Potrzeba jeszcze odpowiedniej przejściówki, koniecznie metalowej. Na szybko znalazłem dwie: droższą oraz tańszą. Przejściówek plastikowych lepiej unikać. W przypadku braku gniazda pozostaje kombinować, zaś w przypadku "Astroszmelcu" może się przydać scotch, aby jakoś przywiązać owe cudo do statywu.
Nawet gdy jednak nie mamy niczego, nie ma co się niepotrzebnie zrażać. Wszak do dyspozycji zawsze pozostaje sieć:
Tak wygląda Księżyc sfotografowany przez jeden z teleskopów Mikroobserwatorium. Obszerny ich opis można znaleźć na EuHou. Powyższe zdjęcie [1], wykonano 29 lutego, zaś wyszperałem je przeglądając archiwum. Lepszą jakość uzyskamy na Sloohu, co widać poniżej [2]. Do identyfikacji szczegółów księżycowej powierzchni na początku warto się zaopatrzyć w jakąś prostą mapkę - głównie po to, żeby "nie zatłuc się" nadmiarem szczegółów. Ta widoczna po lewej pochodzi z Passport to the Moon, towarzyszącego majowemu newsletterowi MoonKamu [3]. Jest ona równocześnie elementem szerszego opracowania, znajdującego znajdującego się na stronach LPI. Proste mapy znajdziemy również w zbiorze Uniwersytetu Pedagogicznego z Krakowa. Mapę wreszcie można kupić - przy okazji zaopatrzymy się w kalendarz umożliwiający ustalenie faz Księżyca w dowolnym, interesującym nas okresie. Przyda się, gdy nie będzie pod ręką komputera - bo jeśli komputer jest, wystarczy zajrzeć tu.
- Dołączcie do nas w sesji na żywo na twitterze, 12 i 13 pomiędzy godzinami 9 a.m.-12 p.m. czasu PST. Będziemy na żywo odpowiadać na wasze pytania. Zlokalizujecie nas używając słowa kluczowego #MoonKAM
Dziękujemy, MK-Help
I to by było chyba wszystko. Na koniec jeszcze jedna grafika z EoSS:
Do jej oglądania dobrze mieć okulary 3D:) Można mieć też 3D bez okularów. Wystarczy kliknąć tutaj.
Odwołania:
[0] I:\orbiter\ch7\moonkam\MoonKam.htm
[1] I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\obserwacje\Moon120229003139
[2] I:\pappert\guideddiscovery\gwiazdygwiazdozbioryplanety\obserwacje\20120226moon
[3] I:\orbiter\ch7\moonkam\newsletters\NewsLettersIndeks.htm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz