Pierwotnie pod tym adresem znajdował się tekst związany z MoonKAM'em, myślę jednak że pora wypełnić ten adres czymś innym. Niech będzie to zatem podsumowanie prac Pawła. Aktualnie najwięcej chyba udziela się on na forum SAS, tworząc grafiki pokazujące malowanie samolotów podobne do tej, którą widać powyżej. Pozostałe można przejrzeć pod adresami:
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,23682.msg242514.html#msg242514
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,21641.msg235147.html#msg235147
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,21614.msg234832.html#msg234832
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,21611.msg234812.html#msg234812
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,21146.0.html
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,19779.msg214079.html#msg214079
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,19619.msg212022.html#msg212022
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,19613.msg211973.html#msg211973
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,19692.msg213013.html#msg213013
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,23478.msg239848.html#msg239848
- http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,23449.msg239501.html#msg239501
Aż się zdziwiłem, że się tyle tego uzbierało - co mnie cieszy:) Cieszą też komentarze, z których jeden zamieszczam poniżej: "Thank you, it looks great". Nieźle też prezentuje się jego strona na Wix:
Mógłby ją trochę jeszcze bardziej rozbudować, choćby w podobny sposób jak zrobił to Marek Ryś, będący dla mnie "mistrzem świata i okolic" w tym temacie. Jeżeli chodzi o rysunek odręczny z tym jest różnie. Cieszą mnie wprawdzie grafiki przedstawiające Obcego czy Predatora:
Niemniej, aby osiągnąć poziom choć trochę podobny z tym co prezentują panowie i panie z Stan Winston School będzie musiał jeszcze baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo popracować. Na blogu jak widzę cisza od końca lutego. To chyba wszystko - pozostałe rysunki potomka można ciągle przejrzeć tu.
Niemniej, aby osiągnąć poziom choć trochę podobny z tym co prezentują panowie i panie z Stan Winston School będzie musiał jeszcze baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo popracować. Na blogu jak widzę cisza od końca lutego. To chyba wszystko - pozostałe rysunki potomka można ciągle przejrzeć tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz