
Są już dostępne
wyniki tegorocznej kampanii
Great World Wide Star Count. Przypomnę jeszcze na szybko wyniki ubiegłorocznej akcji:

Na pierwszy rzut oka widać, że jeśli chodzi o Polskę, to w porównaniu z rokiem ubiegłym
jest dobrze. Mniej natomiast widać, że jeśli chodzi o cały świat -
to jest wtopa. Warto się przyjrzeć na szybko
wynikom zapisanym w formacie Excela: w tym roku ogólnie wykonano
3378 pomiarów. To
prawie dwa razy mniej niż w roku ubiegłym. Z Polski spłynęło dokładnie
120 pomiarów. Tym razem to prawie
10 razy więcej, niż w roku ubiegłym. Myślę, że spora w tym zasługa Krzyśka Czarta z
http://www.astronomia.pl/ który
w porę przetłumaczył angielską instrukcję dotyczącą tego projektu. Wracając do ogólnych wyników akcji - podobny spadek ilości pomiarów
dotyczył Globe at night. Organizatorzy tamtej akcji tłumaczyli to wakacjami w Chile oraz większym zachmurzeniem w tym roku. Jak wytłumaczą porażkę organizatorzy Great World Wide Star Count? Pozostaje czekać na podsumowanie podobne do tego, jakie dotyczyło roku 2007 [
pdf].
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz