Teoretycznie wszystko gra. Mamy już dopasowane płaszczyzny orbit. Mamy też wyznaczony punkt spotkania. Niestety, gdy Delta znajduje się tam, gdzie trzeba: to Iss znajduje się zupełnie gdzie indziej.W kosmosie nie da się niestety zatrzymać i poczekać. Oba statki są w ciągłym ruchu i osiągają punkt spotkania w różnym czasie. Jak to wygląda w praktyce - przedstawia grafika poniżej:Aby spotkanie było możliwe, musimy zmienić orbitę Delty tak, by doprowadzić do sytuacji gdy Delta oraz ISS znajdą się w punkcie spotkania dokładnie o tym samym czasie. Liczenie tego na piechotę nie jest specjalnie proste. Mogę się jednak posłużyć Sync Orbit MFD. I po problemie:)
Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie. Zdaję sobie sprawę z tego, że moje notatki dotyczące spotkania na orbicie mogą być trochę zbyt lakoniczne. Dlatego warto sięgnąć do tutoriala Podręcznik operacji orbitalnych autorstwa Jareda Smitha który został przetłumaczony przez Szymka Endera. Opisuje on w przyjazny sposób krok po kroku procedurę przelotu ze stacji Mir do stacji ISS przy użyciu standardowej Delty Glider. Jeżeli natomiast wśród czytających tego posta znajdzie się nauczyciel fizyki, to polecam zapoznanie się z tekstem Pomoc w synchronizacji orbit. Tekst ten zawiera również trochę matematyki związanej z tym zagadnieniem - dla mnie wprawdzie cokolwiek niestrawnej - ale dla tych, co lubią fizykę - polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz