niedziela, 1 sierpnia 2010

Z życia kotowatych 3.

Pora na naszego najstarszego przedstawiciela kotowatych - Puszka. Jest to ulubieniec Jacka i mój. Przyszedł na świat w prima aprilis 207r jako jedynak. Uwielbia bawić się pluszową kaczuszką, nie jada karmy dla kotów i często obrywa od Filka i Ziutka. Lubi być głaskany na "swoich " warunkach. Układa się do głaskania i miauczy, niestety nie wchodzi nam na kolana. Tą sferę życia kotów rekompensują nam dwa pozostałe. Jest ułożonym kotem i nie sprawia nam żadnych problemów... może oprócz tego, że czasem musimy go bronić przed resztą stada:) Cieszy się szczególnymi względami z racji tego, iż jest pierwszym z kotów jakie pojawiły się u nas w domu.
Chyba znudziła go lektura ... :)))

Brak komentarzy: