piątek, 30 maja 2008

Update

Oj, coś czuję, że ten post będzie mi się na raty pisał do późnego wieczora. Czasami jednak wypada zrobić trochę porządków i nieco to i owo usystematyzować. A zatem:
Post z linkami do map Księżyca: doczekał się linku do strony Earth and Moon Viewer. Jest to strona umożliwiająca wygenerowanie widoków Ziemi i Księżyca dla zadanego czasu i miejsca. Proste i użyteczne narzędzie.
Kolejna sprawa: w jednym z komentarzy dostałem link do programu mpl3d Solar System. (Dzięki, Blusior). Pobrałem i uruchomiłem instalator (około 193MB). Instalacja przebiegła prawidłowo. Uruchomiłem program, kliknąłem start i ... nic. Owszem, udało mi się jeszcze wejść w okienko konfiguracyjne. Niestety - sądzę, że moja słabiutka karta graficzna (64MB na pokładzie) nie poradziła sobie. A szkoda, program bowiem wygląda interesująco. Jedyne, co mi pozostało, to lektura strony i porównanie do analogicznego programu który znam - Celestii. Po pierwsze - kwestia ceny. Celestia jest darmowa, MPL3D - cena trochę dla mnie niejasna. Na stronie producenta wspominają o wersji 1.0 oraz o płatnej wersji pełnej. Gdy pobierałem program, to dowiedziałem się, że ściągam 3-dniowy trial. Kwestia grafiki - pozostało mi wyłącznie porównać galerie: tutaj Celestia, tutaj MPL3D. Skalowalność: Celestia dorobiła się grona developerów, których dorobek można zobaczyć tutaj. W przypadku MPL3D trafiłem na forum - niestety, wymagało ono rejestracji (a mnie się akurat nie chciało;). Niemniej liczba zarejestrowanych użytkowników- 15 przy MPL3D oraz 6508 przy Celestii też przemawia na korzyść tego drugiego programu, choć trzeba pamiętać, że MPL3D jako produkt komercyjny (?) gwarantuje użytkownikom wsparcie. I jeszcze jedna ważna dla mnie rzecz: Celestia posiada opracowane przez Amerykanina Franka Gregorio materiały edukacyjne, wprowadzające w astronomię i historię astronautyki. W przypadku MPL3D jedyne co na razie znalazłem to informacja, że szkoły czy instytucje związane z astronomią mogą liczyć na zniżki w zakupie. Osobiście uważam, że w przypadku programów typu planetarium 3D tym, co decyduje o ich wartości jest przede wszystkim skupiona wokół nich społeczność. To ona właśnie powoduje, że program "żyje", rozwija się, staje się co raz bardziej atrakcyjniejszy. MPL3D jeżeli się dorobi takiej społeczności to może się stać bardzo ciekawym narzędziem. Jeżeli jednak to nie nastąpi, to z biegiem czasu myślę że nastąpi jego stagnacja - zwłaszcza że pojawił się kolejny silny gracz, którym jest microsoftowski World Wide Telescope.

Brak komentarzy: