piątek, 1 sierpnia 2008

Delfin i gwiazdy

Przez ostatni miesiąc delfin towarzyszył mi za dnia, gdy w ramach obozów sportowych organizowanych przez Jarka Baranowskiego i jego przyjaciół zajmowałem się pilnowaniem, by dzieciaki nie pospadały ani z tyrolki, ani z układanych przez nie piramid ze skrzynek po coli.
Delfin również towarzyszył mi nocą, gdy razem z synem testowaliśmy naszego SkyMastera.


Na przysłoniętym koronami drzew rosnących w parku przy ośrodku OKW Legnica niebie był on jednym z bardziej rzucających się w oczy gwiazdozbiorów. O Strefie więcej napisze Dorotka, tymczasem przygotowuję się do następnego wypadu, tym razem w góry, gdzie razem z Pawłem będziemy uczestniczyć w zorganizowanych przez Stowarzyszenie Polaris warsztatach Multiastro.

Brak komentarzy: