Symulację dotyczącą Jowisza ustawiłem na 2 kwietnia. W tym czasie planeta znajdowała się w pobliżu
gwiazdozbioru Strzelca:

Początek symulacji zapisałem w pliku
jowisz.scn. Następnie ustawiłem pole widzenia na 10 stopni i zapisałem obraz planety:

Powiększyłem go czterokrotnie:

i proszę ... poczułem się trochę jak Galileusz, gdy po raz pierwszy
obserwował planetę przez swój prymitywny teleskop. Postanowiłem sprawdzić co "widzę" przy pomocy Celestii. Ustawiłem datę, czas i pole widzenia analogicznie jak na rysunku powyżej:

... i niestety, zgłupiałem, gdyż
widok z Celestii niezbyt wiele mi pomógł.
Pozostało zatem użycie teleskopu:

Pierwsze zbliżenie nie dało zbyt wiele. Kolejne:

pozwoliło zlokalizować Io oraz Ganimedesa:

Wreszcie ostatnie:

pozwoliło zlokalizować wszystkie księżyce galileuszowe. Zapisałem to w scenariuszu:
galileanmoons.scn.
I jeszcze na koniec porównanie z Celestią (
link):

Podobnie jak
poprzednio, sposób wyświetlania sytuacji dla zadanego tego samego miejsca i czasu obserwacji okazał się zgodny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz