poniedziałek, 17 listopada 2008

Student Signatures in Space

Podążając śladami misji STS-126 trafiłem na projekt Students Signatures in Space. Prowadzony jest on wspólnie przez NASA oraz Lockheed Martin w ramach obchodów Space Day. W ramach tego projektu uczniowie z amerykańskich szkół składają swoje podpisy na specjalnie do tego celu przygotowanych plakatach przesłanych przez organizatorów akcji. Po zbiórce podpisów plakaty są odsyłane z powrotem do organizatorów. Podpisy z plakatów są następnie skanowane i zapisywane na dysku, który leci wraz z kolejną misją wahadłowca - te, które poleciały razem z STS 126 były zbierane w maju w przeszło pięciuset amerykańskich szkołach. Po zakończeniu misji plakaty są z powrotem odsyłane do szkół uczestniczących w akcji wraz z pamiątkowymi zdjęciami i certyfikatami uczestnictwa. Reprodukcja certyfikatu powyżej pochodzi ze strony http://sdspacegrant.sdsmt.edu/STS-92CrewPhoto.htm
Szczegółowe zasady uczestnictwa w tym programie można znaleźć tutaj. Dodam jeszcze, że na samej akcji zbierania podpisów się nie kończy. Szkoły, które uczestniczą w akcji dostają również materiały edukacyjne, ułatwiające nauczycielom przeprowadzanie zajęć popularyzujących astronautykę.
Program jest również otwarty dla dzieci edukowanych domowo - aczkolwiek zgłaszać się mogą do niego raczej zorganizowane grupy rodzin zajmujących się tą formą edukacji. Pełna lista szkół które jak dotąd uczestniczyły w tej akcji jest tu. Przeglądając ją trafiłem również na polskie placówki - ich lista znajduje się obok.
Pisałem już na tym blogu o prostych, otwartych dla każdego projektach polegających na umożliwieniu wysłania w kosmos swojego imienia zapisanego w postaci elektronicznej czy to na płycie DVD czy też na mikrochipie. Najbardziej ciekawym z nich był chyba projekt Visions of Mars. Projekty te, których pierwowzorem było umieszczenie na pokładach sond Pionier i Voyager plakietek lub płyt zawierających przesłanie od ludzkości dziś stają się dostępne dla każdego przez co mogą stanowić świetne narzędzie popularyzacji wiedzy o kosmosie wśród dzieci i młodzieży. O ile nauczycielom się zechce, rzecz jasna;)

Brak komentarzy: