wtorek, 29 września 2009

Nasze trzy grosze ...

No proszę, udało się. Właśnie przed chwilą wstawiłem kod prostej aplikacji w Scratchu na naszego bloga - i jak widzę działa:) Pobawcie się w sterowanie sondą strzałkami - po najechaniu na planetę wyświetli się jej nazwa:)
Dowiedz się więcej o tym projekcie
Okienko powyżej jest wprawdzie trochę przycięte - w oryginalnej wersji liczy ono 485 pikseli, ale cóż, taki urok Bloggera, pozwalającego przy domyślnych szablonach umieszczać obiekty o szerokości do 425 punktów.
To właśnie jest aplikacja, którą króciutko prezentowaliśmy w MOA jako przykład środowiska, w którym dzieciaki mogą przykładowo opisywać zdjęcia astronomiczne ucząc się równocześnie programować. Powstała ona tak:
1. Na początku przy pomocy edytora wbudowanego w Scratcha Paweł stworzył ikony odpowiadające sondzie i planetom:2. Następnie powstał kod umożliwiający sterowanie sondą: Myślę, że nie muszę tłumaczyć jak on działa:)
3. Kolejnym krokiem było okodowanie każdej z planet: Powyższy fragment kodu podpięty jest pod ikonę reprezentującą Marsa. Należy go rozumieć dosłownie: zawsze jeżeli dotkniemy duszka 12 (czyli sondy) należy powiedzieć Mars przez jedną sekundę. Oczywiście, układanie programu odbywa się w obrębie zintegrowanego środowiska, przez przeciąganie odpowiednich "klocków" z widocznego po lewej stronie przybornika, następnie zaś wpisywanie odpowiednich parametrów:Cały proces tworzenia aplikacji z tworzeniem ikon włącznie, zajął mojemu synowi około godziny. Na koniec pozostało przesłanie programu na serwer. Wystarczyło użyć menu udostępnij, wpisać hasła dotyczące logowania, i program znalazł się na serwerze MIT nie tylko w postaci źródłowej, lecz również przetłumaczony automatycznie na aplet Jawy:
Ponieważ zaś zauważyłem, że oprócz linku do widocznej na grafice powyżej strony można również spróbować pobrać "jawowy" kod (co na blogerze nie zawsze dobrze działa), spróbowałem - od tego właśnie zaczyna się ten post.
Myślę, że potencjał tego środowiska jest oczywisty. Na koniec jeszcze, ponieważ koniec miesiąca tuż, tuż, sobie dla przypomnienia: Ostatnia kartka z kalendarza - chyba kluczowy z postów poświęconych (nie tylko) Scratchowi oraz Scratch 1.4 i trochę o Etoys.

Brak komentarzy: